Animacja/film krótkometrażowy zrobiony przez polaka. Na prawdę wpisanie frazy "katedra film krótkometrażowy" w google nie boli...
Ale co tam lepiej zapytać w komentarzach jak ostatni tępak...
No nie sądzę. Z resztą co będę się kłócił z takim bezmózgiem jak ty... Nie chcę tu posługiwać się żadnymi stereotypami,ale chyba mam do czynienia z jakimś gimbusem...
A ja widzie że mam do czynienia z jakimś niedowartościowanym dzieciakiem który w dodatku się spina.
Jeśli oglądasz film tylko dlatego, że znajduje się wysoko w rankingu, to po prostu nie pytaj. Lepiej byłoby, gdybyś włączył myślenie na te krótkie 7 min i spróbował poszukać trochę życiowych metafor w treści filmu. Naprawdę, myślenie nie boli;)
Jacek Dukaj, Katedra - przeczytaj, to tłumaczenie stanie się zbędne. Opowiadanie krótkie i treściwe, wchodzi gładko.
Właśnie. Katedry nie należy oceniać, jeśli wpierw się jej nie przeczytało, dopiero wtedy film nabiera sensu.
Wtedy nabiera innego sensu:) Ale nie trzeba ograniczać interpretacji filmu tylko do treści opowiadania, gdzie cały sens jest podany na tacy - film, niemy, a jednocześnie mówi bardzo sporo w formie przenośni. Takie jest moje zdanie i tak to odbieram:)
Bynajmniej, po prostu dla mnie jest niejasne jak można nawet nie postarać się zrozumieć przesłania tego filmu, a jednocześnie stwarzać post, który nie wnosi zupełnie nic. To nie ma nic wspólnego z wywyższaniem się
Jako widz, który nie czytał opowiadania widzę to tak - katedra symbolizuje jakąś ważną, słuszną ideę, która wymaga poświęceń (nawet życia, jak w przypadku bohatera filmu).
Jesteś pierwszą osobą z tej całej bandy idiotów która nie wyzywała nie kłóciła się tylko potrafiła racjonalnie zinterpretować ten film. Pozdrawiam ;)